Mistrzostwa Powiatu Choszczeńskiego jeszcze kilka lat temu były przez nas traktowane trochę „po macoszemu”. Były turniejem zamkniętym, ograniczonym tylko do mieszkańców naszego powiatu, ze skromniutkim budżetem nagród. W pewnym momencie zdecydowaliśmy się ten turniej „otworzyć” i było to mocno „trafioną”, dobrą decyzją Zarządu. W tegorocznych, rozegranych w dniu 17 listopada 2018 r. III Otwartych Mistrzostwach Powiatu zagrało aż 71 zawodników i zawodniczek. Oprócz grona z czołówki najsilniejszych zawodników naszego województwa zachodniopomorskiego, pojawili się również zawodnicy z województw wielkopolskiego, lubuskiego oraz z kujawsko-pomorskiego.
Gdyby nie kolizja terminów, mielibyśmy też u siebie liczną reprezentację niemieckiego klubu Schachfreunde z Groß Schönebeck, ale oni już zapowiedzieli się do nas na Turniej Mikołajkowy w dniu 8 grudnia 2018 r. Odpowiednią rangę wydarzeniu nadał Zarząd Powiatu choszczeńskiego oraz Urząd Miejski w Choszcznie fundując wyjątkowo liczne, cenne nagrody, a uzbierane wpisowe do turnieju pozwoliło na ufundowanie nagród finansowych dla trzech pierwszych zawodników w wysokości prawie 1000 złotych ! Wyjątkową oprawę początku i końca zawodów uzyskał turniej przez obecność na nich Starosty powiatu choszczeńskiego, pani Wioletty Kaszak, która (co pamiętają nieliczni) przed 21 laty była członkiem - założycielem klubu SKOCZEK !
Tak liczną grupę zawodników udało się pomieścić w największym w Choszczeńskim Domu Kultury pomieszczeniu - Sali Lustrzanej. Oprócz tradycyjnego bufetu z herbatą, kawą i ciasteczkami, do ogólnej konsumpcji było również pyszne ciasto domowej roboty autorstwa cudownych Rodziców skoczkowej, juniorskiej ekipy.
Dla mnie wskaźnikiem stopnia zadowolenia uczestników szachowej imprezy jest zawsze ich zachowanie na ceremonii zakończenia. Ileż to razy byłem świadkiem, że przez ślamazarność organizacyjną wiele nagród nie zostało wręczonych, ponieważ uczestnicy nawet nie chcieli czekać na zakończenie imprezy. Pomimo iż turniej kończył się o kilkanaście minut później niż zwykle, wczoraj, w ceremonii zamknięcia uczestniczyła cała pełna sala, obdarzając rzęsistymi brawami każdego nagrodzonego zawodnika, czy to z podium, czy zwycięzców klasyfikacji juniorskich, czy też klasyfikacji wiekowych. Dość humorystycznym akcentem był fakt, że po rozpoczęciu turnieju, okazało się, że nagrodę dla najstarszego zawodnika należy wręczyć… dwóm zawodnikom (!) – Hansowi Assmannowi oraz Wiktorowi Dłuskiemu, którzy urodzili się w tym samym roku, tego samego dnia ! Organizatorzy stanęli jednak na wysokości zadania i dwóch laureatów otrzymało … taką samą, cenną nagrodę rzeczową !
Co do spraw sędziowskich, to nie mam o czym właściwie pisać. Sędzią głównym był Oskar Rosłon, który osiągnął już chyba najwyższą sprawność na tym stanowisku. Rundy były kojarzone płynnie, tempo zawodów było odpowiednie. Przygotowanie ceremonii zakończenia – wypisanie dyplomów i podział nagród – trwało dosłownie kilka minut. Graliśmy tempem 10 minut + 5 sekund za posunięcie i to była też bardzo dobra decyzja, bo bonus czasowy był na tyle duży, że nie było przysłowiowego „trzaskania” w zegary, a jednocześnie średni czas trwania rundy był jak odkrojony nożem – prawie równiutkie 30 minut. Zawodnicy odznaczali się również bardzo wysoką kulturą gry. Pretensje były tylko do siebie. Czuło się naprawdę świetną sportową i koleżeńską atmosferę.
Wyniki można obejrzeć na stronie : http://www.chessarbiter.com/turnieje/…/ti_3422/results.html…
Zwycięzców Mistrzostw : Andrzeja Maja, Adama Czuchnickiego i Wojciecha Śmieszka nie trzeba w naszym środowisku przedstawiać. To najściślejsza czołówka zawodników z naszego województwa. Nagrody przypadły w naprawdę godne ręce. Co się rzuca w oczy to doskonała postawa zawodników SKOCZKA : Sebastiana Matula i Cypriana Guzka, którzy plasując się za wymienioną trójką oraz finalistą Mistrzostw Polski Juniorów - Gracjanem Grzesikiem z Koszalina, wyprzedzili całą plejadę świetnych zawodników mających ustaloną markę w szachowym środowisku. Inni zawodnicy SKOCZKA też łatwo „nie oddali skóry” osiągając wyniki na miarę swoich możliwości. Praca „od podstaw” w naszym Klubie przynosi swoje wymierne owoce.
Kończymy ten obfity w wydarzenia rok na finansowym „plusie”. Na ostatnim posiedzeniu Zarządu podjęliśmy decyzję o zakupie w ciągu najbliższych miesięcy elektronicznej szachownicy DGT, która pozwoli śledzić grę najlepszych zawodników na pierwszej szachownicy na bieżąco, na ekranie multimedialnym oraz w internecie. Ustaliliśmy też wstępnie harmonogram turniejowy na cały rok 2019, który po konsultacjach z innymi klubami, przedstawimy do ogólnej wiadomości.
Autor tekstu: Krzysztof Dłużyński